W Rumunii, państwie, gdzie turystyka rozwija się bardzo powoli, można zwiedzić prawdziwą światową perełkę – Maramuresz, który inaczej zwany jest także Marmaroszem. Przez pewien czas ten teren Rumunii był trudno dostępny. Położony jest przede wszystkim w wysokich obszarach górskich, a zanim rozwinęła się tam cywilizacja, był samowystarczalny. Wybierając się do Rumunii, nie sposób ominąć Maramureszu.
Góry Marmaroskie są prawdziwym rajem dla turystów kochających trekking, samotne piesze wędrówki, a także łono przyrody. Ten obszar idealnie wpasuje się w punkt wycieczkowy. Decydując się na podróż w te piękne góry, z pewnością przyroda i naturalny obszar sprawi, że pojawi się chęć powrotu. Najwyższy szczyt Gór Marmaroskich to Fărcăul – 1961 m n.p.m. Niedaleko znajduje się drugi pod względem wielkości szczyt Mihailecul – 1918 m n.p.m., a pomiędzy nimi przepiękne położone jeziorko. Dlatego chcąc spędzić czas z przyrodą, warto zabrać ze sobą namiot. W tej części kraju można rozbić obóz w dowolnym miejscu, co dodatkowo czyni go tak atrakcyjnym.
Skorzystaj z Booking.com gdzie znajdziesz najlepsze hotele i apartamenty
Potrzebujesz samochodu podczas wakacji, zarezerwuj z Booking.com lub przez discovercars.com
Wyszukaj najlepsze Kempingi z Suncamp.pl
Promy zarezerwujesz z DirectFerries.com
Najlepsze oferty na bilety lotnicze znajdziesz tutaj
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Maramuresz – krótka historia
Przez większą część czasu Marmarosz był trudno dostępny do wszystkich ludzi. Przez swój górzysty teren, ciężko było się do niego przebić. Głównie przez to architektura bardzo rzadko docierała do tego regionu. Przez wiele lat materiał na cerkwiach ulegał zniszczeniu, a po raz pierwszy miało to miejsce przez najazd tatarów. Religia, którą się posługiwano, było prawosławie. Przez nacisk kościoła ludność przeszła do kościoła grekokatolickiego. Kościół ucierpiał przede wszystkim przez rządy komunistów. W 1948 r. część duchownych zmuszono do odwołania unii, a działających nielegalnie prześladowano. Kościół unicki przywrócono dopiero w 1990 r. Wówczas podjęto starania o odzyskanie odebranych po II wojnie światowej kosztowności, obrazów i bogactwa kościelnego, które rozpoczęło konflikt z cerkwią prawosławną, trwający po dziś.
Drewniane cerkwie Marmaroszu
W Marmaroszu można zwiedzić grupę pięknych, unikatowych cerkwi, które są prawdziwą chlubą Rumunii.W 1999 roku osiem z nich, pochodzących z XVII i XVIII w., zostało wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Cerkwie stanowią prawdziwy obraz kulturowy Rumunii. Ich smukłe, wąskie konstrukcje, wraz ze strzelistymi dzwonnicami w zachodnich częściach cerkwi lub podwójnymi dachami pokrytymi gontami są prawdziwymi dziełami sztuki. Wszystkie cerkwie są drewniane, co tworzy dodatkową aurę tajemniczości i skupienia. Te cerkwie to na przykład:
- Biserica de Lemn – Plopiş. Cerkiew pw. św. Archaniołów w Plopis. Zbudowano ją w 1798 roku. Leży w Chioar, który jest częścią regionu Marmarosz.
- Biserica de Lemn – Deseşti. Cerkiew pw. św. Paraskewy w Desesti. Szacuje się, że powstała w około 1770 roku.
- Biserica de Lemn – Poienile Izei. Cerkiew pw. św. Paraskewy w Poienile Izei. Zbudowano ją w XVII wieku i jest uważana za najstarszą cerkiew, która została zbudowana w Marmaroszu. Pochodzi z 1632 roku.
- Biserica de Lemn – Ieud. Cerkiew pw. Niepokalanego Poczęcia Maryi Dziewicy, która została zbudowana w 1717 roku na miejscu świątyni zniszczonej przez najazd Tatarów.
- Biserica de Lemn – Bârsana. Cerkiew pw. Ofiarowania Maryi w Świątyni – Barsana. Pochodzi z 1720 roku. Jest to niewielka świątynia na wzgórzu.
- Biserica de Lemn – Şurdeşti. Cerkiew pw. św. Archaniołów w Surdesti została zbudowana w 1721 roku. Uważana jest za największą wieżę drewnianego typu w regionie. Dzwonnica cerkwi ma 54 metry wysokości.
Architektura cerkwi w Maramureszu nawiązuje po pierwsze do wzorców cerkiewnych innych terytoriów rumuńskich, jak i po drugie do kościołów katolickich. Plan cerkwi, który przeważnie nawiązuje do kultury zachodu, jest złożony przede wszystkim z prostokątów, które tworzą apsydy. Wnętrza świątyni pokryte są fałszywymi sklepieniami, a przednawa – stropami. Sanktuarium oddziela od reszty świątyni ikonostas.
Maramuresz – trochę ciekawstek
Co niedzielę mieszkańcy okolicznych wiosek ubierają się w tradycyjne stroje ludowe i idą do kościoła. Strój ludowy w Rumunii wciąż cieszy się dużym powodzeniem i prestiżem wśród mieszkańców państwa.
W miejscowości Săpânța znajduje się cmentarz, który jest dość osobliwy. Historia jego powstania przedstawia się następująco: pewien miejscowy artysta stworzył nagrobek nieco odbiegający od powszechnego kanonu. Namalował na nagrobku humorystyczny sposób śmierci zmarłej osoby, a także napisał zabawny wierszyk o jego życiu. Pomysł szybko przyjął się wśród mieszkańców i trwa do dziś. Na świecie nie ma drugiego takiego cmentarza, dlatego z pewnością warto go zobaczyć.
Aż 8 rumuńskich cerkwi zostało wpisanych na światową listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Ornamenty wewnątrz cerkwi nawiązują do chrześcijaństwa, ale można zauważyć symbole związane z dawnym pogaństwem. Bardzo popularne, jeśli chodzi o malowidła, są polichromie. Co ciekawe, nawiązywały one przede wszystkim do sytuacji politycznej, jaka miała miejsce w tamtym okresie. Tradycyjne krzyże nagrobne są elementem kultury Maramureszu.
Godziny otwarcia cerkwi różnią się w zależności od pory roku. Latem najłatwiej dostać się do środka i móc podziwiać piękne malunki i architekturę. Na wielu cerkwiach zostały przyczepione kartki z numerami telefonów do opiekunów cerkwi. Większość z nich mówi po angielsku i przeważnie zjawia się na miejscu do kilkunastu minut po telefonie.
Jak dostać się do Maramureszu?
Podróż z Polski do Rumunii, a konkretniej Marmaroszu, zajmuje kilkanaście godzin. W zależności od tego, z którego polskiego miasta chce się wyruszyć, jest do pokonania ponad 1000 kilometrów. Najprostsza droga do Rumunii prowadzi przez Słowację i Węgry, a w tym Koszyce. W Rumunii jazda po wszystkich drogach jest płatna. Aby bezproblemowo móc poruszać się po państwie, należy kupić e-rovinietę, którą sprzedaje się m.in. na stacjach benzynowych.